Najbardziej typowe usterki, które mogą się przydarzyć podczas jazdy rowerem
Bez względu na to jak bardzo jesteś doświadczonym rowerzystą i jak bardzo dobrze masz przygotowany rower do jazdy, są pewne usterki, który prawdopodobieństwo wystąpienia jest duże. Oczywiście utrzymania jednośladu w należytej sprawności technicznej poszczególnych podzespołów minimalizuje występowanie większość problemów, to są jednak rzeczy, które wydarzyć się mogą, choć nie jesteśmy wstanie przewidzieć, kiedy. W związku z tym mamy dla Ciebie przykłady usterek, które przydarzyć się mogą podczas jazdy rowerem. Warto pamiętać i być przygotowanym na różne ewentualności, które mogą się przydarzyć i zrujnować prawie każde wyjście na rower. Ruszamy.
1 Przebita dętka
Gdybyśmy mieli prowadzić ranking usterek, które mogą się przydarzyć w trakcie jazdy rowerem, to przebicie dętki zajmuje pierwsze miejsce. Przebita dętka to swoista królowa awarii. Ta usterka zdarzyła się każdemu przynajmniej raz, a jeżeli jeszcze się nie zdarzyła to prędzej czy później nastąpi, w najmniej oczekiwanym momencie. Co robić w razie wystąpienia tejże usterki? Jeżeli przebiliśmy dętkę to najprościej i najszybciej będzie wymiana jej na nową. Możemy również użyć łatek, choć ten wariant wymaga pewnej wprawy i nie w każdej sytuacji może się sprawdzić. W sytuacji, kiedy zapasowe dętki bądź łatki nam się skończą, bądź ich nie posiadamy, a do domu bądź serwisu rowerowego daleko możemy użyć trawy. Usuwamy uszkodzoną dętkę, a oponę wypychamy bardzo dużą ilością trawy. To rozwiązanie może nie jest doskonałe, ale na tyle skuteczne by powrócić np. do domu.
2 Urwany łańcuch
Kolejną usterką jak może nam się przydarzyć to pęknięcie bądź urwanie łańcucha. Ta usterka może być problematyczna, i to bardzo. Bez łańcucha daleko nie pojedziemy, chyba, że mamy z górki. Co zrobić w takiej sytuacji? Najprostsza odpowiedź to oczywiście wymienić łańcuch na nowy, ale nie oszukujmy się, mało, kto bierze ze sobą zapasowy łańcuch. Aby naprawić urwany łańcuch najlepiej jest go np. skrócić, do tego celu najprościej użyć skuwacza do łańcucha i zapasowej spinki. Kiedy jednak nie posiadamy wspomnianego narzędzia, to w zasadzie pozostaje nam liczyć na pomoc znajomych lub spotkanych rowerzystów. Polecamy jednak zabierać ze sobą skuwacz do łańcucha, jest niewielki a niezastąpiony w przypadku wspomnianej awarii. Warto też mieć zapasowe spinki.
3 Urwany hak przerzutki
Choć urwanie mocowania przerzutki, jakim jest hak może być problemem, zwłaszcza, kiedy nie mamy zapasowego, to tego typu uszkodzenie może nam ocalić przerzutkę zmiany biegów, która zdecydowanie jest droższa. Tym samy warto posiadać przy sobie zapasowy hak, wymiana jego w warunkach terenowych nie powinna przysporzyć większości osobom problemu. Nie mniej może się zdarzyć sytuacja, że zapasowej części nie posiadamy, w tej sytuacji, aby móc kontynuować jazdę będziemy zmuszeni zdemontować tylną przerzutką i skrócić łańcuch tak by zrobić napęd jednobiegowy. Jak to zrobić? Przeczytasz w następnym punkcie.
4 Uszkodzona przerzutka
Większości dostępnych na rynku rowerów posiada dwie przerzutki, przednią i tylną. Na ogół ta przednia prawie nigdy się nie psuje. Natomiast tylna narażona jest na uszkodzenia. Wystarczy wplątany patyk między koło a przerzutkę, my w tej samej chwili mocniej dociśniemy w pedały i może się ona nam urwać. W takiej sytuacji, jeżeli nie nadaje się już ona do naprawy, najprostszym rozwiązaniem będzie demontaż tego, co pozostało i skrócenie łańcucha do odpowiedniej długości. Do tego potrzebny będzie nam skuwacz do łańcucha. Dzięki takiemu rozwiązaniu w rowerze zostanie jeden bieg, a my będziemy mogli kontynuować dalej jazdę. Uwaga od nas, warto przy skracaniu łańcucha wybrać taką jego długość, by po złożeniu nie był zbyt napięty a my byśmy mogli bez większego problemu jechać dalej.
5 Pęknięta szprycha
Janda pęknięta szprycha wielkim problemem nie jest i w zasadzie możemy jechać dalej, o ile nieuszkodzona została obręcz koła. Potem wystarczy szprychę wymienić na nową, a następnie wycentrować koło specjalnym kluczem do centrowania. Problem z głowy. Co zrobić w sytuacji, kiedy jednak nie posiadamy zapasowej szprychy i obręcz nam się lekko skrzywiła? Jeśli nie posiadamy szprychy, a mamy ze sobą wspomniany wyżej klucz (ten klucz jest kluczem do sukcesu), to należy ostrożnie poluzować dwie sąsiadujące szprychy z tą, która nam się urwała (w ostateczności możemy również użyć innego narzędzia, które pozwoli na odkręcenie i poluzowanie szprych). Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy zmniejszyć napory na obręcz w tym miejscu i przynajmniej częściowo zminimalizujemy dalsze uszkodzenie koła. Jeżeli w trakcie jazdy widzimy, że koło ociera o klocki hamulcowe, będziemy musieli rozpiąć hamulec. Takie prowizoryczne rozwiązanie pozwoli na powrót do domu lub na dojechanie do najbliższego serwisu rowerowego.
6 Uszkodzenie kasety
To jeden z tych problemów, który może uniemożliwić nam dalszą jazdę rowerem. Sprawnie działająca kaseta (w zależności, jaki napęd mamy) w bardzo dużym uproszczeniu napędza koło roweru. Zapadki, które się w niej znajdują blokują się i koło dzięki sile naszych nóg kręci się. Jedziemy do przodu. Kiedy jednak jadąc usłyszymy trzask i mimo kręcenia pedałami napęd nie działa, rzeczą, którą możemy w tej sytuacji zrobić to próbować przymocować kasetę za pomocą alternatywnych sposobów, takich jak wykorzystanie kawałka drutu i przymocowanie na stałe kasety do szprych. Choć to rozwiązanie nie jest doskonałe, to pozwoli na dojechanie o własnych siłach do miejsca gdzie będziemy mogli naprawić napęd.
7 Uszkodzenie hamulców
Konsekwencje awarii hamulców mogą być opłakane w swoich skutkach, gdyby popsują się oba naraz. Na szczęście uszkodzenie jednocześnie obu zdarza się niezwykle rzadko, o ile regularnie dbamy o nie. Zanim wyruszymy rowerem powinniśmy sprawdzić sprawność układu hamulcowego. Najprościej zrobić to rozpędzając rower do niewielkiej prędkości a następnie wcisnąć klamki hamulcowe, jeżeli hamuje, możemy jechać. Co jednak mamy zrobić, kiedy awaria wystąpi w trasie? Kiedy problem dotyczy poluźnionych linek hamulcowych, zawsze możemy je naciągnąć, o ile mamy niezbędne podręczne klucze. Sytuacja może się skomplikować, kiedy takowa linka urwie się, tutaj za wiele nie zrobimy, chyba, że posiadamy zapasową, w ostateczności możemy próbować sztukować tą uszkodzoną. O ile nie działa jedna para hamulców a sprawna pozostaje druga, możemy kontynuować podróż, pamiętając o tym by nie rozpędzać się do większych prędkość. W takim przypadku droga hamowania będzie zdecydowania dłuższa. Pamiętajmy jedno, jeżdżenie z niesprawnymi hamulcami jest niebezpieczne.
Na koniec pamiętaj jedno, są pewne naprawy, których lepiej jednak nie wykonywać w warunkach polowych. Zapytasz zapewne, dlaczego? Odpowiedź jest prosta, prawdopodobnie możesz nie mieć ze sobą specjalistycznych narzędzi, lub samodzielna naprawa usterki może spowodować uszkodzenie, które uniemożliwi dalszą jazdę, albo jeszcze bardziej uszkodzi rower. W takiej sytuacji lepiej wrócić w inny sposób do swojego domu.
Raz rozwaliłem kasetę podczas jazdy … faktycznie skończyło się powrotem do domu 🙁
Ja z tej listy zaliczyłem już kilka razy zerwanie łańcucha, dla tego woże ze sobią piny 😉
W większości przypadków opisanych powyżej – tylko serwis.